Vulcan ugaszony

W Wielką Sobotę, 20.04 rozegraliśmy kolejny ligowy mecz. Tym razem przyszło nam udać się do Wólki Mlądzkiej, gdzie w malowniczej dolinie Świdra mierzyliśmy się z miejscowym Vulcanem. Z jakim efektem? Otóż takim, że po 5 seriach gier w rundzie wiosennej, jesteśmy jedyną niepokonaną drużyną w ligowej stawce! Vulcan - CKS 1:3!

Od początku spotkania graliśmy bardzo mądrze. Zablokowaliśmy dostęp do naszej bramki, przez co faworyzowani gospodarze nie potrafili zrobić użytku z posiadania piłki. My za to przeciwnie. Już w 15 minucie starcia Michał Żebrowski został nieprzepisowo powstrzymany w polu karnym przeciwników i sędzia wskazał na "wapno". Do piłki podszedł Grzegorz Laskus i pewnym uderzeniem nie dał szans bramkarzowi. Po objęciu prowadzenia nasza gra się nie zmieniła. Stworzyliśmy sobie kilka dogodnych sytuacji do powiększenia przewagi i już 10 minut później cieszyliśmy się po raz drugi. Po otrzymaniu podania od rozgrywającego świetne zawody Michała Żebrowskigo, w pole karne z piłką wpadł Tomasz Rosłoniec i strzelił już piątego gola tej wiosny! Do przerwy 0:2.

Na drugą część spotkania wyszliśmy z założeniem strzelenia kolejnych goli. Najpierw jednak gospodarze po dośrodkowaniu w nasze pole karne strzelili bramkę kontaktową i tak na tablicy świetlnej pojawił się wynik 1:2. Trafienie Vulcanu na szczęście podziałało na nas mobilizująco. W 60 minucie fantastyczne dośrodkowanie Mateusza Klocha na przepięknego, lobującego bramkarza, gola z główki zamienił... oczywiście Michał Żebrowski, który ten mecz zakończył z golem i dwoma asystami. Do zakończenia meczu obie drużyny stworzyły sobie jeszcze po kilka groźnych sytuacji, ale wynik nie uległ już zmianie i 3 punkty zabraliśmy ze sobą do Celestynowa!

Dodatkowo wyniki w innych meczach naszej ligi pozwoliły nam awansować w tabeli o 2 pozycje. Na dwa "oczka" odskoczyliśmy Wiśle Maciejowice, która uległa w Warszawie Rozwojowi 0:2, zaś o jeden punkt wyprzedziliśmy PKS Radość, która bez zdobyczy punktowej wróciła z Reguta, przegrywając z miejscowym Borem 1:2. Oprócz tego, pierwszej porażki w rundzie rewanżowej doznały rezerwy warszawskiej Polonii, przegrywając na wyjeździe w meczu na szczycie z Wisłą Dziecinów 1:0 po bramce w doliczonym czasie gry. Tym samym jedynym niepokonanym zespołem na wiosnę jest CKS CELESTYNÓW! Pozostałe spotkania w naszej Serie A zakończyły się zwycięstwami: Advitu Wiązowna - 2:0 z OKS Otwock, SRT Halinów - 2:0 z Józefovią II Józefów i Victorii Zerzeń - 9:1 z KS Puznówką.

MU